Wstępne założenia naszego klubu:

1. Uczyć się od kogoś, kto zna światowy poziom (zwłaszcza marzyłem o tym będąc na seminariach z judo z mistrzami ze świata - mając porównanie do poziomu krajowego).
2. Chciałem aby trening nie trwał 90 minut - bo to po prostu za mało. Niech trwa dwie godziny i dłużej, jeśli jest taka potrzeba. I nie mogłem zrozumieć dlaczego zawsze z sali wyrzuca mnie dozorca, recepcjonistka, dlaczego ktokolwiek mnie ponagla i wyrzuca. Ja nigdy nikogo ze swojego sklepu, serwisu, restauracji - nigdy w życiu nie wyrzuciłem. A wyrzuciłem kilku pracowników, którzy tak właśnie robili.
3. Chciałbym aby potężny akcent został postawiony na perfekcyjne przygotowanie fizyczne - w naszej sekcji zapaśniczej będziemy np. ćwiczyć na odważnikach kulowych - ketlach - pod nadzorem najlepszych specjalistów światowego poziomu. Jak również wiedza na temat przygotowania fizycznego samego Deniego Arsaeva jest przeogromna.
4. W miarę rozwoju będziemy zwiększać ilość i długość treningów - zależnie od potrzeb.
5. Wolna mata - zawsze jej brakowało. Zawsze brakowało możliwości przećwiczenia konkretnej techniki wiele razy, we własnym tempie. 
6. Wielokrotne ćwiczenie jednej techniki - nigdy nie rozumiałem dlaczego na treningach jest tak dużo technik i nie ćwiczymy dokładnie tej jednej. W naszej sekcji będziemy ćwiczyć jedną technikę tak długo - jak trzeba. Już na samym początku tak ustaliliśmy z trenerem.
7. Chcemy skupić się na systemach związanych z techniką walki w stójce - ale w kontekście rzutów. Będziemy ćwiczyć zapasy - ale również sambo sportowe i judo. W sambo akurat są dozwolone wszystkie rzuty z zapasów i judo.

Zapraszam na treningi!
Iwo Czerniawski